Kupiłem sobie młotek.
Tak – młotek.
Taki… wiesz: z drewnianą rączką. Jeśli śliczny. Ciężki i wydaje się solidny.
Będzie … idealnie wbijał gwoździe w ściany mojego domu, żeby … wisiały w nim piękne obrazy, żebym … się w nim dobrze czuł.
Kupiłem też blog prawniczy.
Tak – blog.
Taki… wiesz: jak kancelaria, która ma siedzibę po drugiej stronie ulicy. Nie chcę być gorszy.
*****
Kupiłem sobie młotek.
Tak – młotek.
Taki… wiesz: z drewnianą rączką. Jeśli śliczny. Ciężki i wydaje się solidny.
Będzie … idealnie wbijał gwoździe w ściany mojego domu, żeby … wisiały w nim piękne obrazy, żebym … się w nim dobrze czuł.
Kupiłem też blog prawniczy.
Tak – blog.
Taki… wiesz: ładny, z moim zdjęciem, żeby … pomógł mi dotrzeć do ludzi, do których nie mam dostępu na co dzień, żebyśmy… mogli się poznać, żeby mogli zobaczyć co wiem i że naprawdę mogę im pomóc, żebym… mógł robić jeszcze więcej tego, co lubię najbardziej.
by Rafał Chmielewski
PS.: Zachęcam Cię do pobrania fragmentu Pamiętnika Adwokata na temat ustalania specjalizacji bloga prawniczego w kancelarii prawnej. Proces ustalania specjalizacji bloga jest podstawową kwestią, która jeśli nie zostania potraktowana z należytą starannością na samym początku jeszcze przed zaprojektowaniem bloga, na pewno spowoduje efekt w postaci straty Twojego czasu i Twoich pieniędzy.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Drogi Rafale
Rozumiem, że dom masz drewniany, bo jeśli mieszkasz np. w tzw. wielkiej płycie to do powieszenia obrazu będziesz potrzebował wiertarki udarowej a nie młotka 🙂
A tak serio
Rozumiem, że blog to narzędzie, a więc i towar.
Z drugiej strony blog to coś osobistego jak książka.
Nikt nie napisze twojej książki za ciebie tak jak ty.
I nikt nie napisze postów na blogu tak jak ty.
no ale zawsze mogę się mylić.
Pozdrawiam słonecznie
Paweł
HAHAHA!!! 🙂 Dziękuję Pawle! 🙂
Słonecznego dnia Ci życzę!
Rafał 🙂