Mapa myśli.
Kiedyś miałem na głowie – wyliczam:
- studia prawnicze
- studia muzyczne
- pracę w orkiestrze
- małą firmę (o całkiem dobrych dochodach)
… jednocześnie.
Nic więc dziwnego, że zacząłem poszukiwać metod szybkiej i efektywnej nauki. Testowałem różnego rodzaju techniki pamięciowe, mnemotechniki, sposoby szybkiego zapamiętywania, notowania i czytania. Ale prawdziwy przełom nastąpił wtedy, kiedy poznałem technologię Map Mappingu.
Od tego momentu długopis zamieniłem na kolorowe kredki i ołówek. A zeszyt na luźne kartki A4.
Efekt?
Trochę kpin z lewa i prawa podczas wykładów, dziwne spojrzenia i uśmiechy. Ale nic to w porównaniu do komfortu nauki, szybkości zapamiętywania, łatwości powtarzania i długości przechowywania w pamięci w zasobach dostępnych na wyciągnięcie ręki! Od kiedy porzuciłem notowanie linearne, które zamieniłem na kolorowe drzewka, cały świat wydał się przyjemniejszy i bardziej kolorowy.
Naprawdę Ci polecam!
Od tego czasu też, kiedy zabieram się za jakiś projekt, to właśnie zaczynam od mapy myśli. Czasem są one robione na szybko, na kolanie, niekolorowe. A czasem poświęcam im więcej uwagi. Jak przy tworzeniu zarysów Pamiętnika Adwokata.
Mapa myśli pomaga objąć jednym rzutem oka całość materiału, pomaga w lepiej zrozumieć ogół projektu wraz z jego zależnościami. Pomaga lepiej zaplanować i podzielić poszczególne elementy na mniejsze części. Same ochy i achy 🙂
Tutaj zobaczysz fragment mapy myśli, którą rysowałem nie dalej niż wczoraj:
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Dzień dobry czy można prosić o szersze rozwinięcie tematu w kontekście do studiów? 😀
Witam Panie Piotrze!
Chętnie temat rozwinę, ale czy może mi Pan zadać bardziej szczegółowe pytanie?
Rafał 🙂