Właśnie … na okładce Pamiętnika Adwokata ma być tyle informacji, że nie zmieszczą się one na dwóch stronach. Bo na tylnej okładce będą:
- opinie o książce trzech prawników: adwokata, doradcy podatkowego i jednocześnie radcy prawnego, oraz rzecznika patentowego,
- krótki opis zawartości książki,
- moje zdjęcie,
- informacja o autorze, czyli rzecz oczywista – o mnie.
Dużo tego, zatem Helion – wydawca – zdecydował, że do okładek będą skrzydełka.
Na szczęście okładka Pamiętnika, czyli jej główna strona, została już zaprojektowana i zaakceptowana [jeśli jesteś na liście mailingowej, to ją zobaczysz]. Na szczęście, gdyż proces twórczy w tym wymiarze ciągnął się bardziej niż etap korekty 😉 Jeśli śledzisz postępy powstawania pamiętnika adwokata to sam wiesz jak to było – haha 🙂
Obecnie czekam na wprowadzenie poprawek do tekstu, o których pisałem Ci poprzednio. Mam nadzieję, że to będzie już finał korekty – no zobaczymy 🙂
Dobrego dnia!
Rafał 🙂
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }